Bo czasem trzeba przeprosić...

|

Kochani Czytelnicy!

Nie dajemy znaku życia na Szalikowcach już od... (liczy w pamięci, na liczydle i na komputerze "Odra") dawna! Jest to spowodowane głównie przez wieczny i uciążliwy brak czasu na przyjemności, czyli między innymi analizowanie opek (opków? opcząt? badania językowe trwają), ponadto z żalem musimy przyznać, że tzw. analizy rezerwowe kończą nam się w tempie równym narastaniu długu publicznego w Polsce. 

Jest ciężko, ale walczymy jak Gennaro Gattuso za swoich najlepszych lat! W przygotowaniu mamy pierwsze w historii tego zakątka Internetu opko o Świętej Trójcy Dortmundzkiej, a konkretnie o chłopaku, który zamówił czteropak w meczu z Realem Madryt  i jego wiernym giermku druhu z Truskolasów. Będzie się działo, obiecujemy! Czekajcie wytrwale na nasze dzieło (i pamiętamy, że wciąż czeka na Was epopeja Olka i Oli - Tuśka obiecała, że przez weekend majowy coś niecoś się temu przyjrzy) i spożytkujcie te kilka dni wolnego najlepiej jak umiecie! Przeczytajcie dobrą książkę, obejrzyjcie dobry mecz lub po prostu miłe oku popisy w jakiejkolwiek dyscyplinie sportu, malujcie obrazy, pomagajcie potrzebującym, uśmiechajcie się do ludzi, rozwijajcie się, twórzcie i niech Moc będzie z Wami. 

A my w międzyczasie spróbujemy powalczyć o chwilę Waszej uwagi i uśmiechu :)



Na przykład takiego.

Migel.

PS. Aha, jedna mała prośba: 4 maja moje siatkarski z Dąbrowy Górniczej grają ostatni mecz finałowy ligi. Kibicujcie im! :)
PS 2. Właśnie, czemu nikt nie napisał żadnego, nawet średnich lotów, opka o siatkarkach? Zgroza.


15 komentarze:

Unknown pisze...

Szalikowcom wybacza się wszystko. Wiem, że nie pożałuję, że muszę czekać na kolejne analizy. Btw. czytałam kiedyś opko gdzie boHaterka była siatkarką reprezentacji Polski i nawet kilka siatkarek się tam przewinęło ;)

migelito pisze...

O, jak miło! Czy pamiętasz jeszcze adres? :)

Unknown pisze...

http://lunatykow-nie-wolno-budzic.blogspot.com/search?updated-max=2013-03-15T20:22:00%2B01:00&max-results=1&start=8&by-date=false&m=1
proszę bardzo, ale “akcja“ z siatkarkami zaczyna się dopiero po jakimś czasie ;)

Unknown pisze...

http://lunatykow-nie-wolno-budzic.blogspot.com/?m=1
tu jest poprawny adres, piszę z telefonu i stąd ten błąd. Pozdrawiam ;)

Anonimowy pisze...

O, ten uśmiech to kubek w kubek podobny do mojego.
A książkę już zaczynam czwartą. Zostały mi jeszcze dwie nad podorędziu, ale co robić, jak i je przeczytam? Biblioteka niestety nieczynna.
Migel, właśnie mi zrobiłeś konflikt tragiczny, zamuruję się jak Antygona, bo ja w gruncie rzeczy bardzo lubię Atomówki. I co teraz? :(

Anonimowy pisze...

Już czerwiec, a wy dalej nie dajecie znaku życia:(
Mam nadzieje że w wakacje Tuśka coś przejrzy:)

Baby V. pisze...

Przepraszam bardzo, ale to co robicie nie jest zbyt inteligentne i łamiecie prawo. Mam zamiar zgłosić tego bloga!

Anonimowy pisze...

Baby V. niby czemu? Przerwy mogą robić, a jeśli chodzi o recenzowanie też mają prawo.

Anonimowy pisze...

Baby V. po Twoim nicku wnoszę że sama masz naście lat albo blog dla nastolatek na swoim koncie. Stąd pewnie Twoje oburzenie...
Co do recenzowania nie masz racji. Mogłabyś mieć zastrzeżenia jeżeli blogi byłyby kopiowane bez zgody autora... a nigdzie przecież nikt nie wpisał że nie życzy sobie zamieszczania swojego opowiadania... To co robią autorzy bloga to naprawdę świetna sprawa... a wielu osobom piszącym opka naprawdę przydałoby się kilka lekcji pisania...

Baby V. pisze...

Tak się składa, że jestem autorką jednego bloga, którego tutaj zrecenzowano.. I nie zgodziłam się na to. Dopiero parę dni temu weszłam na tego bloga i zauważyłam, że zrecenzowano moją historię bez mojej zgody...

Anonimowy pisze...

Baby V. - nigdzie na swoim blogu nie zamieściłaś informacji, że sobie tego nie życzysz... teraz to już musztarda po obiedzie. A może warto by się zastanowic nad swoją twórczością i wysnuć wnioski z analizy Twojego opowiadania na tym blogu?? Skoro się tu znalazło to raczej nie jest to twórczość wysokich lotów. Nawiasem mówiąc ja bym się cieszyła z tego, że ktoś poświęcił tyle czasu na moje wypociny i na ich analizę ;)

Anonimowy pisze...

Nie trzeba zgody by razenzować, tylko tyle powiem.

Baby V. pisze...

Nie trzeba zgody by recenzować, ale trzeba mieć zgodę na to, by wstawić cudzy tekst na swoją stronę czy też gdziekolwiek.. To jest łamanie praw autorskich.

Anonimowy pisze...

Baby V. zanim zaczniesz pisać co komu wolno zorientuj się w temacie. Autorka nie łamie żadnego prawa, w ustawie o prawie autorskim wyraźnie jest napisane że: "Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami gatunku twórczości".

Anonimowy pisze...

Baby V. z ciekawości taką aferę robisz o które opko?

Prześlij komentarz